Social media

Ladythings.pl: Blog Lifestylowy

Ladythings to popularny blog lifestyle - moje miejsce w sieci od 2016 roku, które nieustannie rozwija się i ewoluuje. Początkowo był to blog parentingowy, głównie o macierzyństwie. Jednak poruszam tutaj tak wiele tematów związanych ze stylem życia i organizacją domową, że podjęłam decyzję o stopniowej transformacji z bloga parentingowego w blog lifestylowy.

Ostatnio założyłam nawet fanpage tej strony - będzie mi bardzo miło, jeśli tam wpadniesz i trochę wesprzesz mnie w działaniach, bo przyznaję, że nie jestem social mediowa i idzie mi to topornie: fanpage Ladythings.

Macierzyństwo i pielęgniarstwo to dwie najbardziej wymagające profesje na świecie.

Blog lifestyle – popularne posty:

6-latek 7-latek 8-latek Blog pielęgniarki Choroby Ciało człowieka ciąża codzienne inspiracje Dieta Dom dziecko Energia życiowa Intermittent Fasting Kampania kolonie koronawirus Książki Książki dla dorosłych Książki dziecięce Ladypower lato moim zdaniem Motherpower Nurses2020 Odchudzanie Okiem mamy pielęgniarki Operacja zeza organizacja życia mamy Pielęgniarstwo Podróże pomysły na zabawy Przedszkolak Przepis Relacje Rok pielęgniarstwa Samodzielne czytanie Sposoby na dziecko Sprzątanie Szkoła wakacje Work-life balance Wychowanie Zabawy plastyczne Zdrowie Zdrowie dziecka

Podróże

Byliśmy w prawdziwym Bullerbyn! Nasza szwedzka podróż do Świata Astrid Lindgren

Kilka lat temu przeczytałam córce książkę Astrid Lindgren o dzieciach z Bullerbyn. Od tamtej pory moje dziecko marzyło o tym, aby zobaczyć prawdziwe Bullerbyn w Szwecji, bo jak się okazało, ono naprawdę istnieje. Pomysł takiej wycieczki odłożyłam na bliżej nieokreśloną przyszłość. Traf chciał, że nie mieliśmy pomysłu na prezent z okazji komunii. Chcieliśmy, aby było to coś wyjątkowego i jednocześnie niematerialnego. Taka wycieczka wydawała się świetnym rozwiązaniem, ponieważ lubimy inwestować we wspólnie spędzony czas, poznawanie świata i piękne wspomnienia, Całą podróż umieściłam w wyróżnionej relacji na Instagramie. Jest w miarę dokładna, są na niej zdjęcia i krótkie filmy.

Bullerbyn, Szwecja. Jak tam dojechać?

Bullerbyn – wioska w Szwecji, znajdująca się w jej południowej części. Niestety bez samochodu może być ciężko. Nasz wyjazd był krótki, zaledwie 4-dniowy, dlatego zdecydowaliśmy się na lot samolotem z Okęcia do szwedzkiego lotniska Arlanda pod Sztokholmem. Stamtąd bez problemu dostaliśmy się busem do wypożyczalni samochodów. Przystanki są przy samym lotnisku, wszystkie dobrze oznaczone. Sam lot trwał niecałe 2 godziny, a dojazd busem do wypożyczalni kilkanaście minut. Oczywiście wypożyczenie samochodu mieliśmy dograne już wcześniej. Zdecydowaliśmy się na wszystkie możliwe ubezpieczenia związane z korzystaniem z wypożyczonego auta. Czekała nas długa droga – ponad 300 km. Jeśli gps nie pokazuje Bullerbyn, trzeba kierować się na Sevedstorp lub Vimmerby. Pokonanie tego odcinka to kilka godzin. W okolicach mostów pod Sztokholmem są gigantyczne korki. W drodze powrotnej staliśmy w takim korku ponad 2 godziny.

Bullerbyn: Oaza spokoju i natury w sercu Smalandii

Jeszcze tego samego dnia podjechaliśmy do wsi Bullerbyn. Na miejscu zastaliśmy kilka klimatycznych domków. Jedna uliczka – cisza, spokój i sielskość. W wiosce jest niewielka kawiarenka, ale niestety była zamknięta – to jeszcze nie sezon. Poza nami było kilkoro zwiedzających, a więc bez tłumów. Podczas spaceru przez Bullerbyn możesz zobaczyć domy, które służyły jako inspiracja dla postaci z książek Astrid Lindgren. Domy nie są przeznaczone do zwiedzania – to prywatne domy, w których ktoś mieszka. Przybycie do Bullerbyn to jak podróż w czasie, w trakcie której można oderwać się od zgiełku codzienności i zanurzyć się w spokojnym tempie wiejskiego życia. Aż chciało się rzucić na trawę, zamknąć oczy i po prostu słuchać – jak szumią drzewa i trawa, jak przelatują owady. To jest coś, co introwertycy lubią najbardziej. W tym miejscu naładowaliśmy swoje baterie przed dojazdem do oddalonego kilkanaście kilometrów Vimmerby, gdzie mieliśmy zarezerwowany nocleg.

Bullerbyn, Szwecja

 

prawdziwe Bullerbyn w Szwecji

wioska Bullerbyn

Nocleg w Vimmerby koło Bullerbyn

Zdecydowaliśmy się na nocleg w domku campingowym w ośrodku Vimmerby Stugby. Domki były malutkie, dosłownie kilka metrów kwadratowych. Są maksymalnie 6-osobowe (2 łóżka piętrowe oraz 2 materace na antresoli). Jak to na campingach bywa – strefa z toaletami i prysznicami jest osobno, ale to dla nas nie problem. Przyzwyczailiśmy się do takiego rozwiązania w trakcie naszych wyjazdów z namiotem. Co mnie zdziwiło – w domku był zlew z odpływem, ale nie ma bieżącej wody. Tę trzeba przynieść sobie w baniaku ze strefy prysznicowej. Co warto wiedzieć? Jeśli nie masz ze sobą własnej pościeli (poszwy), musisz ją odpłatnie wypożyczyć. W domkach jest pościel bez poszewek. Przed odjazdem z domku trzeba go odkurzyć i posprzątać – jednym słowem, zostawić tak, aby był gotowy dla następnych gości. Ewentualnie istnieje opcja zamówienia sprzątania za dodatkową opłatą, ale my z niej nie skorzystaliśmy.

Vimmerby, Szwecja

Vimmerby nocleg

Astrid Lindgren Värld w Vimmerby – szwedzki Świat Astrid Lindgren

Na drugi dzień odwiedziliśmy Astrid Lindgren Värld w Vimmerby. To taki literacki park rozrywki, w zasadzie całe miasteczko poświęcone bohaterom książek Astrid Lindgren. Warto wspomnieć, że jest ich wielu – to nie tylko dzieci z Bullerbyn. To Pippi – ulubienica Kai, to Madika z Czerwcowego Wzgórza, Emil ze Smalandii, Lotta z ulicy Awanturników, Ronja – córka zbójnika i wielu innych. Znamy i kochamy ich wszystkich. Teren parku jest ogromny. Większość osób wykupuje bilety kilkudniowe, ponieważ trudno zobaczyć i przeżyć wszystko, co oferuje, mając na to zaledwie jeden dzień. Do domków można wchodzić i oglądać. Część jest naturalnych rozmiarów, a reszta miniaturowa. Znajdziemy tu nie tylko domy literackich bohaterów, ale też sklepy, komisariat, zamek z osadą, willę Śmiesznotkę, ba, a nawet statek taty Pippi, który pływa! Oprócz tego, w Świecie Astrid Lindgren jest teatr plenerowy, a w role bohaterów wcielają się nie tylko dorośli, ale też dzieci – ich gra aktorska jest obłędna. Pippi gra z prawdziwym koniem.

Co jest istotne, Astrid Lindgren Värld nie jest całoroczny, dlatego jeśli planujesz taką wycieczkę, musisz sprawdzić na stronie parku, czy w tym terminie będzie otwarte. Szwedzkie dzieci mają wakacje w innym terminie. Druga rzecz, która ma znaczenie przy organizacji wyjazdu do Szwecji – nie przesadzaj z wymianą złotówek na korony. Tam płaci się głównie kartą. W żadnym miejscu, które mieliśmy okazję zwiedzić, nie było możliwości płacenia gotówką.

Astrid Lindgren Värld

 

Astrid Lindgren Värld - teatr plenerowy

Astrid Lindgren Värld Bullerbyn

Astrid Lindgren Värld

Astrid Lindgren Värld Vimmerby
Astrid Lindgren Värld

 

Sztokholm – co zwiedzić z dzieckiem?

Kolejnego dnia wróciliśmy do Sztokholmu. Do końca naszej szwedzkiej przygody zostało zaledwie jedno popołudnie i jedno przedpołudnie. Od razu po oddaniu auta do wypożyczalni i zalogowaniu się w hotelu, ruszyliśmy na zwiedzanie. Zaczęliśmy od metra. Trzeba przyznać, że sztokholmskie metro przykuwa uwagę wyglądem stacji, a do tego całe mnóstwo linii – można zabłądzić.

Sztokholm metro

Metro Sztokholm

Jeśli ktoś zastanawia się, co warto zobaczyć w Sztokholmie oprócz metra, z całego serca polecamy muzeum Vasa, poświęcone statkowi Vasa – XVII-wiecznemu okrętowi wojennemu. Nie było mu dane dotrzeć daleko, ponieważ zatonął krótko po swoim wypłynięciu ze Sztokholmu w 1628 roku. Zginęło ok. 500 osób. Wydobyto go z dna morza w 1961 roku. Statek w 99% składa się z części oryginalnych. Trzeba przyznać, że czas był dla niego łaskawy. To pełnowymiarowy statek, który został starannie odrestaurowany i jest prezentowany w specjalnie skonstruowanej hali utrzymującej odpowiednią temperaturę i wilgotność. Ludzie wyglądają przy nim jak mrówki. Nie udało mi się uwiecznić go w pełnej okazałości na żadnym ze zdjęć.

Statek Vasa

 

Okręt Vasa Sztokholm

Muzeum Vasa w Szwecji

Zdecydowaliśmy się zwiedzić muzeum ABBA, w którym odbyliśmy interaktywną podróż przez historię i muzykę zespołu. Może nie jest to najlepsza atrakcja dla dziecka, nawet i my jesteśmy tym pokoleniem “już po Abbie”. Jednak zależało nam na tym, aby wczuć się w szwedzki klimat, a ABBA jest uważana za ikonę szwedzkiej kultury muzycznej i reprezentuje jedno z najbardziej znanych osiągnięć Szwecji w dziedzinie rozrywki.

Abba Muzeum

Muzeum zespołu Abba w Szwecji

 

Co zwiedzić w Sztokholmie?

Nie mogliśmy pominąć Muzeum Nobla, zwłaszcza że mamy tam polskich noblistów. Wewnątrz muzeum można znaleźć różnorodne wystawy, interaktywne prezentacje multimedialne, które opowiadają historię nagrody, proces wyboru laureatów i ich wkład w poszczególne dziedziny. Maria Skłodowska – Curie ma osobne, pełne różności stanowisko. Na interaktywnym tablecie można poczytać o Oldze Tokarczuk, jednak bardzo zdawkowo. Nie zdawałam sobie sprawy, że na całym świecie jest aż tylu noblistów. Wystawy przetłumaczone są w różnych językach, niestety nie ma tam polskiego.

Muzeum Nobla w Szwecji

Muzeum Nobla Sztokholm

 

Przed odlotem załapaliśmy się na szwedzkie Święto Flagi oraz spacer po Sztokholmie. Jest to dzień, w którym Szwedzi obchodzą zarówno swoją historię, jak i współczesność, a także manifestują swoją dumę narodową. To był krótki, ale bardzo intensywny wyjazd, z którego chcieliśmy czerpać pełnymi garściami, ponieważ prędko tu nie wrócimy. O ile klimat Bullerbyn i Vimmerby bardzo mi się podobał, tak Sztokholm na dłuższą metę jest męczący – za dużo się tu dzieje, za dużo ludzi, ogromny ruch. Na pewno jest jeszcze wiele miejsc w Szwecji, które warto zobaczyć. Nam musiała wystarczyć taka Szwecja w pigułce. To co najfajniejsze i najważniejsze.

święto flagi Szwecja

Sztokholm spacer

Udostępnij

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *